Jeżeli ktoś jakimś cudem nie poznał nigdy w szkole zasad koszykówki, a chce uważnie śledzić naszą wspaniałą stronę, zapraszam tutaj na przyśpieszony kurs podstawowej wiedzy o baskecie!

LEKCJA NR 1- koszykówka to gra zespołowa (nie mówcie Kobe Bryantowi!), w której grają przeciwko sobie dwie pięcioosobowe drużyny. Mecz podzielony jest z reguły na 4 części, tzw. „kwarty”, które w zależności od rozgrywek mogą trwać po 10 (Europa, FIBA) lub 12 (NBA) minut. Zwycięstwo odnosi ta drużyna, która po upływie tych 40/48 minut zdobyła więcej punktów, niż przeciwnik. Jeżeli po czasie regulaminowym na tablicy wyników widnieje remis, dochodzi do dogrywki (5 minut); jeżeli pierwsza dogrywka nadal nie rozstrzygnęła losów spotkania, gra się kolejne, dopóki nie wyłoni się zwycięzcy.

LEKCJA NR 2- błędy wszelakie. Typowy parkiet koszykarski w NBA ma rozmiary ok. 15 x 30m i istnieje szereg zasad, gdzie i ile można przebywać; zaskoczeniem nie powinien być fakt, że nie można przekraczać (z piłką) granic tego parkietu . Na przeprowadzenie akcji zawodnicy dostają 24 sekundy (8 sekund na wyprowadzenie piłki z własnej połowy- w przeciwnym razie tracą posiadanie; jeżeli zawodnik z piłką cofnie się i przekroczy linię graniczną między połowami, sędzia odgwizduje tzw. backcourt violation i piłkę zgarnia drużyna przeciwna), w trakcie których muszą oddać rzut do kosza. W NBA dodatkowo istnieje błąd trzech sekund, który nie pozwala na stanie w strefie podkoszowej (tzw. „trumnie”) przez właśnie trzy sekundy.

Każdy, kto zmuszany był w szkole do wykonywania dwutaktu pewnie zdaje sobie sprawę, że z piłką nie można po prostu biegać jak głupi- to nie futbol. Zawodnik z piłką może przemieszczać się z nią kozłując. Po zaprzestaniu kozłowania może zrobić dwa kroki z piłką w rękach, po czym musi podać piłkę bądź oddać rzut; przy trzecim kroku odgwizdywane jest travelling violation (polski „błąd kroków”). Chyba, że się jest Lebronem Jamesem.

LEKCJA NR 3- faule– można popełnić ich sześć w NBA, po czym zawodnik zostaje wykluczony z meczu… Istnieją również faule niesportowe(flagrant fouls), nagradzane za wyjątkowo brutalne zagrania, które mogą oznaczać automatyczne wyrzucenie z parkietu, a nawet zawieszenie na przyszłe spotkania.

Innym potworkiem są faule techniczne- głównie za pyskowanie do sędziów/innych graczy, maks. 2 na mecz, po czym zawodnik (bądź trener) zostaje wyrzucony z parkietu. Każde takie przewinienie jest dodatkowo karane kilkutysięczną grzywną przez NBA, a za uzbieranie 16 przewinień technicznych w sezonie PROMOCJA- jeden mecz zawieszenia GRATIS!